Kapsel Karoliny.
I hate you, I love you, I hate you, I love you..
Takie zapisy można znaleźć na Mojej kartce.
Szkoda, że już sama nie wiem co czuję.
Powiedzmy, że miłość to tylko przyzwyczajenie do drugiej osoby, do JEJ obecności w Naszym życiu.
Powiedzmy też, że godziny 13.13, 16.16, 21.21.. itd. nic nie znaczą.
Mimo to wkurzam się, gdy je widzę, a zdarza Mi się to .. ciągle.
Taak.
Mimo, że ta cała 'miłość' jest niczym to ..
uwielbiałam, gdy na mnie patrzył, uwielbiałam, gdy do Mnie mówił.
uwielbiałam, gdy mnie dotykał, uwielbiałam, gdy wyznawał Mi swoje uczucia.
uwielbiałam, gdy podzielał moje zdanie, uwielbiałam, gdy brał Mnie na kolana,
uwielbiałam, gdy mnie przytulał i całował, uwielbiałam, gdy robił wiele rzeczy.
Uwielbiałam w Nim WSZYSTKO.
...
Najbardziej boli to, że nigdy nie będzie tak jak kiedyś.
Żyję ze świadomością, że już nic nie mogę cofnąć.
Wiesz kiedy naprawdę kochasz?
Kiedy się do Ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a Ty nadal dzwonisz.
Kiedy powoduje, że po Twojej twarzy spływają łzy, a Ty nadal chcesz z Nim być.
Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms'a: 'Kocham Cię'
chociaż wiesz, że odczyta go dopiero rano..
Tak, wtedy kochasz naprawdę.
Co dobre szybko się kończy, niestety.
: o