są chwile, słowa, których nigdy nie zapomne i za każdym razem gdy przypomni mi sie chociaż fragment moje ciało przeszywa dreszcz, a myśli wirują jak wiatr w dobry jesienny dzień. i z jednej strony cieszę się ze mogłam to przeżyc a z drugiej pojawia się nagły smutek bo to nigdy nie wróci i to jedyne z czym musze się pogodzić
sentymenty a tym bardziej sentymentalne piosenki powodują ten nagły niepokój i dreszcze
nagle wraca wszystko sprzed 2-3 lat i nie wiem czy bardziej chciałabym do tego wrócić czy po prostu spotkac sie z osobami które wtedy tak wiele dla mnie znaczyły a być może nie tak wiele. to był mały szczesliwy epizot w moim życiu, jak każdy, tak jak teraz, za 3 lata bede to wspominać i znów zadreczac sie myslami i tęsknotą
baj baj przygodo
czas sie określić i zdecydować czego tak naprawde chce
a wiec
baj baj przygodo