napiszę krótko i na temat...
publikowanie moich tekstów nie ma sensu...
a ja nie widzę sensu prowadzenia tego bloga...
zawieszam próbę wychodzenia z cienia...
koniec,,,,
dziękuje wszystkim co komentowali i czytali moje teksty...
trzymajcie się....
i jeszcze za dużo konfidentów jest wokół mnie...
i to mnie wkurza...
może kiedyś wrócę ...
a póki co...
żegnajcie....