w mroku nocy szukam ognia ,który zniszczy mnie gdy zasnę
i polece nad polami,nad lasami, będę płonął ,juz nie zgasnę
spłonie wszystko czego dotknę ,to święte i pogańskie - moje jest
potem cała ta planeta będzie jasna jak ja -g.best
i zaden wasz bóg nic juz nie zmieni
i zrozumiecie ze nie ma duchów na Ziemi
ze nie ma nieba ,boga i wiary
a wszystkie te wasze modlitwy i czary
NIE POMOGĄ WAM!!!!!!!!!!
i nie będzie więcej Słońca ,jego rolę przejmę właśnie ja
będę wschodził i zachodził tylko po to żeby obejrzec świat
Świat bez boga ,bez miłości ,gdzie brak ludzi i dobra brak
I podziwiał swoje dzieło będę bez żalu po was i bez
żadnych łez
georgie best
22.04.2006
idea jaka przyświecała mi gdy tworzyłem rebelianta była inna niż rebeliant
mam nadzieję że georgie nie popsuje planów ,które narodziły się w mojej głowie
rebeliant jest jak georgie
ale stracił to co dostał ode mnie
georgie przejął cechy rebelianta
czy to oznacza ,że rebeliant umiera?
czy musze zabic rebelianta żeby dac się wykazac georgie'emu?
prosze o komentarze na temat tekstu piosenki "ostatni dzień na Ziemi"
nie jest on zamieszczony przypadkowo...
napisałem go jeszcze jako rebeliant
ale przypisałem go georgie'emu
komentujcie