ONI. najlepsi, najcudowniejsi, najgenialniejsi.
ON. posiadacz najmocniej elektyzującego i magnetyzującego glosu świata.
***
Daj spokój, to takie smutne. Czekasz na co? .... Jasne, naprawdę w to wierzysz? Nie, nie zrobi tego. Bo po co? Dalej chcesz się łudzić i czekać? Przeciez to się nigdy nie stanie. Nigdy, rozumiesz?!
***
Miewasz stany bóli egzystencjonalnych, ale żeby aż tak? Coraz gorzej z tobą. Wiem, nie lubię się nad tym zastanawiać, tak cholernie nie lubię, ale chcąc nie chcąc jak tylko zamknię oczy to pare obrazów wkarda się pod powieki i nie umiem ich odgonić. Męczące. Po co kontemplować wizję która nigdy się nie ziści? Upajasz się nią jak tanim winem.
***
Zaczynam gadać sama ze sobą. Czy to początek paranoi?
***
Chyba brakuje mi zwykłej ludziej rozmowy. nie tylko bezsensownego paplania, ale rozmowy. to przykre, że Kamila wyjechała do Francji.
***
I don't want you to adore me
Don't want you to ignore me
when it pleases you!
***