oh, a Achmed jest cudowny i wam nic do tego, ćwoki. ;*
Aaaale dzisiaj zabiegany dzień.
Rano do McDonalda z Roksann i Aleksandrą, a później do Aguchy na wyżerkę i o 17 na roraty do kościoła.
Aaaa.!
Czekają mnie dwa tygodnie słodkiego lenistwaaaa.!
Pierdolę. Zabiję, jak ktoś mnie jutro obudzi przed dziesiątą.
Uduszę, wypatroszę, powieszę, zjem, uuuugh.!
Tak, jak biegnego Zdzisława i Zbigniewa dzisiaj.
idę sobie.
o.
cmoki zboki x3
.mój kochany miś x33333.
Za oknem wisi krzywo niebo
A na ścianie twój pożegnlany list
Ola. ;*. Trzym się. :(
ps. Kto mi kupi czarną spinkę w białe grochy?
ps.2. Kto idzie ze mną na Bogdankę 28 Xll ?
ps.3 Kocham moją Madzię.
ps.4. I przepraszam moją Olę.