Zrobione przez najkochańszego, najgÓpszego gÓpiego gÓpka, jaki ta Ziemia nosiła, który namówił mnie na trzy gałki lodów, i czytał mi o czarodziejce Bloom, który tańczył i śpiewał w deszczu i robił mi głupie zdjęcia. Kocham Cię głuptasie, i nie zapomnij o moim imieninach. Będzie słodko!