Cracow

Zdjęcie robił Armin :) Uwielbiam tego chłopaka, jest mega pozytywny i pełen energii na wszystko a najbardziej na poznawanie nowych ludzi i podróżowanie :). Wczoraj siedziałam na facebooku do około północy żeby pomóc mu wydostać się z Zakopanego do Słowacji a konkretnie do Slovakia Propad :)

Martwiłam się bo.... nie ma bezpośrednego bus/autobus do Propadu ze względu na małą zainteresowalność mieszkańców Zakopanego i nie tylko. Mimo, że jest to całkiem blisko bo tylko 60 kilka km. Musiałam ustalić mu inną trasę, która przebiegała następująco:

Zakopane->Lysa Polana-> Piechotką na stronę Słowacji i po prawej stronie jest dworzec autobusowy o wdzięcznej nazwie SAD

Stamtąd mógł jechać gdziekolwiek chciał i trafił na Propad.

Byłam szczęśliwa bo mogłam pomóc :) Dziękował mi tak bardzo :)

Widzicie.. warto pomagać innym. Jak to śpiewa Bednarek.. "...Ty i tak masz od nich więcej. Swoich ludzi, wolność słowa i odważne serce..." Prawda :) Szacunek za ten kawałek bo zawsze podnosi mnie na duchu.

W szkole spina dupy, terminy mnie ganiają. Mam do ogarnięcia bibliografię na polski do końca tego tyg (oh nooo!!), projekt z informatyki do 13 grudnia i dużo, dużo innych. Mam nadzieję, że mi się uda. Starczy czasu na wszystko. Czekam na jakieś dłuższe wolne.. Chciałabym odpocząć trochę.

Pisałam maturę z polskiego. Czuję słabość... Jutro będzie lepiej. Na pewno.

Nie mam czasu teraz podróżować więc odstawiam przyjemności na bok ale obiecuję niedługo gdzieś się wybrać bo w sumie tęsknię za jakimiś wypadami. Fajnie jest poznawać nowych ludzi i pomagać :)

Specjalne pozdrowienia  Ewie W, która we mnie wciąż wierzy mimo tego, że nie za bardzo mi wychodzi.. cokolwiek. Ale będzie dobrze :) Miałyśmy się spotkać w ten weekend w stolicy ale w sobotę jest matura z geografii zatem muszę czekać i czekać..

Jeszcze się zobaczymy Ewo :)

Patrzcie co od niej dostałam!!!

http://www.youtube.com/watch?v=3H50llsHm3k

Łezka w oku :)

Dziękuję Ewa, tęsknię za Tobą