i po i przed

ale,że to już przepraszam?

zdecydowanie za szybko minęły te 2 miesiące

a z drugiej strony były to najcudowniejsze wakacje jakie przeżyłam

nie tylko ze względu na wszystkie wyjazdy, imprezy, melanże,

ale przede wszystkim ze względu na to,że były to pierwsze wakacje z Nim.. <3

Tyle magicznych chwil, słów, wydarzeń, przeżyć, emocji

Tyle nowych twarzy

Tyle schematów i jebniętych pomysłów

Tyle przegadanych i przebalowanych nocy

Nie zawsze było kolorowo, nigdy nie jest idealnie

Jednak takie sytuacje także kształcą moją osobowowość i uczą mnie

Nie żałuję ani jednego dnia tych wakacji - tak jak chciałam

Były najcudowniejsze i będę je wspominać z uśmiechem na twarzy i łzą wzruszenia w oku ; )

dziękuję ; *

 ostatnio już spokojniej, mąż kilka razy wpadł do żonki, próbowaliśmy pływać w jeziorku , ale niestety pogoda postanowiła już przestawić się na tryb : jesień, po za tym wczoraj miało byc Dubska wyszła tama xD ale też całkiem sympatycznie ; D

a teraz pora wziąć się do roboty

zdaję sobie sprawę z tego,że będzie ciężko, bo wysoko postawiłam sobie poprzeczkę

ale wiem,że może się udać, bo mam nową motywację ;) ; *

PYTAĆ xD FORMSPRING (klik)