I znów normalny spacer przerodził się w sesje :D
ktoś patrząc na zdjęcie może pomyśleć
''o fajne'' albo ''to nie jest za dobre''.
Nieważne,chodzi o to,że tylko
my patrząc na nie przypominamy sobie ten wybuch śmiechu,
te słowa wypowiadane pomiędzy kolejnymi,
które doprowadzały tylko do tego,że były one jeszcze bardziej nieposkromione :D
Bo my tam byłyśmy i to zdjęcie nie pokazuje tylko chwili,
a przywraca wspomnienia całej sytuacji,a nawet dnia...;)