Wszystko miałam w domu kurwa.
Tylko nie miłość .
mam ochote wyjebać to zdanie na wyjebiście wiekim transparencie i postawić przed mordą kurwa Marzence i Damiankowi, i kurwa niech wiedzą, że tak zrobie, bo niedosyć, że spierdolili mi dzieciństwo, to kurwa chyba jeszcze nie dorośli do posiadania a przede wszystkim do wychowania dziecka, a teraz kurwa wielkie ździwienie, że sie nie możemy dogadać, że to, że tamto, kurwa, pytam czyja to jest wina? Chuj, pomyślałabym, że może moja, gdyby nie to, że kurwa dla eksperymentu staje na rzęsach a i tak zawsze w dupsku kurwa źle, obojętnie co bym nie zrobiła, więc?
hahahaha rozwiązanie Damianka, jest zajebiste. Najlepiej udawać, że jestem/byłam tylko małą strzykawką z ogonkiem, z którą go kurwa teraz nic nie łączy, a poczęcie bachora w wieku 17 lat to była największa pomyłka jego życia CHUJ CI W DUPSKO i tak jak kiedyś powiedziałam, nacharam Ci na morde jak tylko skończe tą jebaną 18 i tyle mnie bedziesz śmieciu widział.
jeden, jedyny plus kurwa, to taki, że wiem, czego w przyszłości mam unikac, jakich zachowań, i wiem, że moje dzieci poznają kurwa miłość rodzicielską a nie to co moi zajebiści rodzicie dali mi.
I to nie jest tak, że mi nie jest wstyd, bo jest mi kurewsko wstyd, że musze swoje żale wypluwać na fotoblożku, też bym chciała napisac, że mam fajną mame i jebnąć se z nią słit focie, a tu chuj kurwa...
Ufff... wyładowanie totalne, chuj wszystkim w dupsko, tym fałszywym i tym, którzy są jak se przypomną/coś chcą/inni nie mają czasu.
Puknij sie w łeb, jeden z drugim i to mocno.