Płacz dziecięcy niewyraźny kontakt ważny dla tysięcy rodziców tutaj był zbędny,
nie jak spirytus i goście, ja owinięty w pościel myślałem bogu ducha winny malec pod kołdrą łzy wylane pytanie za pytaniem.
Jeśli kiedykolwiek narzekałam na kontakty z matką, to byłam głupia.
Nawet największy syf był lepszy niż to co sie dzieje teraz.
Miota nią jak szatan kurwa,
cieszcie sie z tego co macie kurwa, bo to sie nadaje do Trudnych spraw, łapka.
jest tak chujowo....