przytrzasłam sobie palca... boli...'/ taka sierota ze mnie...;(
dziękuje za wczorajszą rozmowę na skajpaju...;*
PS. wiem jak się nazywają czerwone spodenki... hmm.. co dalej?
Czasami myślę, że to wszystko to jeden wielki żart. Wciąż czekam, aż ktoś wyskoczy z ukrycia i krzyknie: "Prima aprilis!" Wtedy cały ból mogłabym zamienić w głośny śmiech