ach, ta moja rownomierna 'opalenizna' ;)
zdjęcie z soboty. Cóż, lepiej wyglądały na aparacie ;<
Ale iż dzisiaj nie idę do szkoły, to się nimi trochę pobawię w Photoshopie .
Znów wszystko spełzło na niczym. Ale tak szybko się nie poddam. Będę walczyć o to, na czym mi zależy!
prawda? =(
CIESZMY SIE ZE MAMY! (tak. btw. xD)