Aaaa więc tak...
po dłuższym naleganiu mojej Natali
postanowiłam założyć konto na fbl. ;D
dzisiaj nie działo się nic ciekawego... :D
poszłam sobie z kuzynem i z kuzynką
na plac zabaw, niby się pobawić xD
ale nic mi z tego nie wyszło ;D
ledwo co z domu się ruszyłam i zerwał
się normalnie sztorm... :D nie no żart...
złapała nas burza... i deszcz... ;D
i przemokliśmy do słuchej nitki... ;D
i ja i Patryk i Amela... no i Punia ;D
było całkiem wesoło... ;D
no to tyle... ; ***
pa pa ; *