Zimowe lenistwo czas zakończyć, mam 2 dni na naukę na ostatnie zaliczenie. Trochę się cykam, bo cały czas odkładałem "na jutro" i znów okazało się, że zjebałem. Mimo wszystko pozytywnie nastawiam się do życia, ostatnio nie mam zbyt wielu powodów, żeby marudzić. Poszalałem, popiłem, pograłem, jednego dnia znalazłem 20 złotych i następnego dnia gdy opowiadałem o tym kumplowi znalazłem kolejne 10 złotych, tak w środku zdania krzyknąłem DYCHA! a moje serce przepełniło się radością :D Darmowe hajsy zawsze na propsie.
Zaraz po zaliczeniu zabieram się do ... właśnie zdałem sobie sprawę, że wciąż piszę o swoich planach i w większości postów pojawia się to samo, tj. sprzątanie, praca, treningi. Także tak, właśnie te trzy rzeczy postaram się wprowadzić w życie. Co prawda sprzątanie to czynność powtarzalna, ale jak sobie tu zapiszę to mam więcej motywacji :D W lutym obchodzimy 2 duże święta. Jaram się na samą myśl o Tłustym Czwartku, który jednoczenie jest terminem spotkania z moją nemezis - łaciną. Drugie duże święto to oczywiście czternasty lutego, czyli Walentynki, na czas których zabarykaduję się w pokoju z komputerem. Będę grał w grę, nie myślcie sobie!
Ostatnio odświeżam sobie szafę grającą bo nie znajduję już frajdy w metalu. Może inaczej - nie żyję już "na gwałt", nie mam ochoty wszystkich pozabijać, nie potrzebuję energetycznego doładowania w postaci agresywnej muzyki, więc zmieniłem stację. Z głośników najczęściej płyną utwory takich muzyków jak Ray Charles, Miles Davis, Nina Simone, Louis Armstrong. Niby klasycy, gwiazdy światowego formatu a ja dopiero niedawno dostrzegłem jak dobrze ich muzyka jest w stanie wpłynąć na nastrój.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... idgaf94Ja nacka89cwaJa patkigd;) virgo123Zdechł .. itaaanJa patkigdAbstrakcja. ezekh114KSIĘŻYC Z DZIŚ (04.06.2025r.) xavekittyx:) dorcia2700