Dziunia. drogi 'xcv' nie wiem kim jesteś a więc nie odpowiem Ci na pytanie co mi dolega, bo to nie to twoja sprawa, chyba że powiesz kim jesteś to wtedy może się dowiesz. Od wczoraj biorę moje pigułki i stwierdzam że bardzo źle znoszę kurację, jak tylko je biorę to zaraz mam mdłości i wogóle jakoś się dziwacznie czuję, ale może mój organizm się przyzwyczai i przez następne 2 lata jakoś to wszystko się unormuje, oby. Od wczoraj popadłam w obsesje na punkcie tego co jem. Dla niektórych wydaje się to dziwne, ale nie chcę być jeszcze większa. Dlatego się cholernie pilnuję. To ja już spadam, przed wyjazdem jeszcze postaram się tu zajżeć i napisać jak znoszę te wstrętne leki. Cześć. A i badajcie się...