Każdego z nas deszcz zmusza do refleksji,
lecz każdy z nas rozmyśla wtedy
o zupełnie odrębnych od siebie rzeczach.
Przysunął mnie do siebie,
delikatnie oplatając dłońmi twarz musnął moje usta.
Nie protestowałam, nie marzyłam o niczym innym.
Kochanie <3