Dobre zdjęcie.
Oczywiście nie moje. I pomyśleć, ze to stało się wcale nie tak dawno i w bardzo znanym miejscu (wzgórze partyzantów), a nikt o tej tragedii nie wie.
Dobry dzień. Wraca wiara, że dam radę z dsd, z ocenami- poprawy nie ma. Odkąd staram się patrzeć tylko na siebie, nie porównywac, nie mam satysfakcji.
fizyczny mecz 2:0 dla mnie, ale zobaczymy na jutrzejszych mistrzostwach...
Lubię mieć taki porządek w życiu jak teraz. Bez zbędnych myśli, czynów, słów. Przynajmniej się staram.
Wraca optymizm i wytrwałość. Gdyby jeszcze pogoda przestała zniechęcać do życia ;)
A teraz prawo Agaty <3