Nadszedł czas na podsumowanie roku 2012. Czy jest o czym mówić? Rok, jak każdy inny. W sumie... nadeszło bardzo dużo zmian, na które nie miałam wpływu. Poza tym... jestem szczęśliwa. Bardzo szczęśliwa. A tu prosze bardzo. Kurpiesia moja złota i ja. Kurpiesiaa, ty to jesteś ziomek. Pozdrawiam Cie :D Dzieki za wszystko. Moja przyjaciółko! :D