Z Kamilaa <3
+ Mackiem w McDonalds ;>
Wrócilam z Londyny.
Musze chodzic do szkol. Musze zaczac sie usmiechac. Trzeba z kims porozmawiac. Musze zaczac sie usmiechac. Trzeba kims poromawiac. Nie bac sie zagrozenia.
Czasami gdy jestem trohe trzezwiejsza (ale nie tak jak mysliscie) , placze. Nie wiem, dlaczego? Po prostu placze.
Moze gdy drgnie ta
wielka sila, co nie we mnie juz,
lecz ponad wasza niemozlowosc-
wtedy odejde na zawsze.
Ola to ja Tak mi sie przynajmiej wydaje. Chyba ja Ale która ja? Gdzie jest tamta? Tamta ju dawno umarla. Gdy byla malym, szczesliwym dzieckiem.
Wieczorem slucham muzyki i kiwam sie. Tak jak kiedys ona;. W takt muzyki?
Niekiedy usypiam nad moim dziennikiem. O czym snie?? Nie pamietam. Niewiele rzeczy pamietam, chociaz jeszcze i tak za duzo.
____________________________________________________________________________________________
W liscie ostrzeglas mnie, i twierdzisz ze mam jeszcze szanse. Gdybym tylko zechiala. Chce, ale nie mam juz woli. Pekam gdy tylko o tym mysle albo juz wiem ze nie mam na nic sily. Gdy jej nie ma-boje sie. Tak bardzo sie boje. Wszyscy sie boja. Gdy tak se o tym mysle, mam wrazenie, ze zaraz to wszystko wybuchnie. Jakby ktos podlozyl bombe zegarowa na okreslona godzine.
Harry ;*