Tak wiele bym dała, żeby było już te kilka lat w przód, a jednocześnie zatrzymać przy sobie tych, którzy mają w tym czasie gdzieś zniknąć ... Boże, nawet nie wiesz ... Jasne, Bóg wie wszystko, przepraszam. Więc tak: Boże, tylko Ty wiesz jak mi ciężko na samą myśl o rozstaniu z niektórymi ludźmi, z którymi mam tyle dobrych wspomnień. Proszę więc, nie pozwól na to, żeby stało się tak jak w najgorszym scenariuszu ułożonym w mojej głowie ... Jejku, jest niefajnie. Nie mogę tak o tym myśleć. Muszę mieć nadzieję ... Nieważne ...
Zatańcz ze mną jeszcze raz ...
Zatańcz ze mną ostatni raz ...
Błagam, niech ktoś mnie nauczy tańczyć, pilne ...