Głupkowata mina, wory pod oczami, włosy jak wyjdź i nie wracaj ;p
Ogólne wrażenia po exchange - sweet i cute ;) nie, no żartuję oczywiście. Były momenty, gdy mówiłam sobie 'take it easy, pojadą już niedługo'. A potem łzy w oczach na pkp. I taka pustka po powrocie do domu.. I kilka wpadek typu 'bo on miły był' ;dd. No ale, po to ma się 17 lat żeby szaleć ;) Uświadomiłam sobie, że zostało mi zaledwie 8 miesięcy takiego szaleństwa. Bo jak wszystko będzie dozwolone, to koniec zabawy z łamania prawa. Wniosek na dzień dzisiejszy? Korzystam z życia ile wlezie, bo mam mało czasu!
Korzystając z okazji złożę życzenia komuś, kto już stary jest ;p Tak więc - w dniu Twoich 20 urodzin (łooooo) życzę Ci odwagi, byś nigdy nie bał się żyć tak jak chcesz, a nie jak oczekują od Ciebie inni. Byś sięgał po szczęście, które tak często jest w zasięgu Twojej ręki. Wiary w ludzi, przede wszystkim w siebie samego. Uśmiechu, który rozświetli każdy mój gorszy dzień, bo jesteś jak słońce w pochmurny deszczowy dzień ;) By nasze wypady na miasto nie kończyły się zazwyczaj ulewą stulecia i by zachodzące słońce zawsze było 'różowe jak chuj' ;d Byś nie bał się mówić, gdy reszta milczy i potrafił przestać, gdy trzeba. Bądź sobą, bo takiego Cię cenię. Dziękuję Ci za te wszystkie lata, gorsze i lepsze, bo dopiero po taaaakim bagażu doświadczeń możemy docenić wszystko, co razem przeszliśmy ;) Najlepszego ;*
/wyprowadzam się. już jutro. żegnam na jakiś czas. Wasz (za 8 miesięcy pełnoletni) izulec.