Siedziałeś w barze jak co weekend, chlałeś,
niedługo chyba tam zamieszkasz, na stałe,
i gdy przez gardło spłynął znowu kieliszek,
chciałeś wykręcić jej numer, i ją usłyszeć,
ona też tak miała pewnie setki razy,
bo przecież była od Ciebie uzależniona,
i uwierz mi że daleko jest azyl,
ale nie możesz zadzwonić,
bo wtedy dasz się pokonać.
Tylko obserwowani przez użytkownika faaaakemogą komentować na tym fotoblogu.
Inni zdjęcia: 028382727283839297272727282 bez elbeeKrzewy cierniste bluebird11:* patrusia1991gdGrobla Olbrzyma hanusiek2025.07.12 photographymagicWspółodczuwanie mnilchas*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz