Wczoraj dzień udany, mam nadzieję, że dzisiejszy będzie równie owocny.
Planowany bilans:
ś: 40g musli tego co wczoraj (145kcal) + 130ml mleka 0% (42kcal)
o: mieszanka meksykańska warzywna - powyciągałam z niej sporo marchewki bo jakoś lubię, ale tylko w wersji surowej. taka z patelni jest obrzydliwa... (250kcal - sporo cholera -.-)
p: jabłko (90kcal)
k: 135g chudego twarożku (119kcal)
razem: 646kcal
Wiem, że mi się uda. Wpadłam w miły trans odchudzania :-)