photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LISTOPADA 2012

Przepraszam ale dużo się działo. Przeszłam wszystkie poziomy emocji w ciągu kilkunastu dni. Od euforii po niemal myśli samobójcze. Nawet rozważam ten fakt. Dziś rozpadam się. Straciłam sens . Swój sens . Dał mi siłę do walki. Do tego żeby dać radę nieść krzyż przez kolejne setki kilometrów i sekund które ciągnął się wiekami. Dał mi chwilę spokoju. Dzień w którym go poznałam był najlepszy i najgorszy jednocześnie. Nie rozgraniczam dziś niczego. Stoję na skraju czegoś i nie wiem. Nie wiem co robić. Może nic? Nie. To nie jest wyjście. Takie dziewczyny muszą iść dalej. Przytyłam calutki 1kg przez niego. Ludzie szczęśliwi tyją. Dlatego damy są wiecznie sfrustrowane i nieszczęśliwe. . Biorę się za siebie.  Biorę w ręce swoje życie. Nie ma sensu. Nie ma sensu. Rozpadam się. Rozpadam. Zabijasz mnie i dzięki temu jestem lepsza i silniejsza. Idiota/.