Cały rok czekacie na zasłużony urlop. Pogoda jest piękna grzeje słońce. A wy macie już w głowie swój obraz jak leżycie na tym słońcu, gril wesoło skwierczy a zimne piwko koi wasze rozgrzane upałem odkryte kuszaco ciała. Jednak tydzień mija, idziecie na ten urlop i okazuje się, że to będą akurat 2 wyjątkowo zimne i nie pogodne dni tego lata. Co w tedy robicie??
Jak to co?? Żucacie chujami, i innymi najgorszymi. Tak jak ja. Ale w sumie... To też ma swój urok. Nie wiem jeszcze jaki ale staram sie go znaleźć. Bo co... mam sie tylko wkurzać?? EURO mnie wkurza i to wystarczy. Nie musze sobie szukać kolejnych 7 do zdenerwowania. Żal mam tylko do siebie bo w sumie mimo wszystk0o nic nie robie. Chociaz mam mnustwo czasu. Oddaje się błogiemu lenistwu i spożywaniu dużej ilości piwa... Często w samotności. Alkoholik ??? Nie!! EXIL na urlopie. :)
Teraz szukam pomysłów. Czytam swoje pierwsze wpisy i wiem, ze były dobre ( jak w bibli noprmalnie) a teraz czytam i wiem ze dupa jest. Nie ma tego jak to innocence Nazwała mindfucka na którym mi zależało. Wypalam się?? Kuźwar!!!! Napiszcie coś motywujacego...
Zdjęcie:(goooooooooooogle) Mialo byc inne... Ale było za ostre... I zbyt kontrowersyjne. a przecież tu sa też dzieci... :P To dałem krople deszczu na szybie. Prawie jak luksfer:P
Ps. Od 7 lat zbiera mi się... Kiedy przyjdzie mi ponieść pokutę za winy?? He piszcie BOOOOOOOOOOOOYAH!
Ps2. Wiem wiem zerżnięte od niekrytego..... Ale to tylko dlatego, że bardzo go cenie i polecam!!! http://niekrytykrytyk.com ---> dla tych co nie znaja.