Jestem przerażona ogromem spraw jakie mam przed sobą i wiem że musze z tym wszytskim sobie poradzić jakoś...Jakos to malo powiedziane zachciało ci się mieć tytuł to pisz i pisz a raczej rysuj tą rabatę... Chcialaś to masz:>
Kazdy ma swoje życie kazdy jest zajety swoimi sprawami problemami, spotykamy na swojej drodze ludzi którzy przejda obok nie zostawiając śladu nawet po sobie.Inni zaś zostaja w życiu na dłuższa chwilę (maja podobne zaintersowania,ucz a się razem z tobą lecz gdy nauka sie skończy zapadaja w zapomnienie). Lecz istnieją też tacy którzy raz poznani bywaja niezapomniani.Jednych byśmy nie chcieli wogóle spotykać a za to z drugimi byśmy ciągle chcieli przebywac:) Jedni są dla ciebie konkurencja, kłopotem inni sluża pomocą...
Potrzebowała motywacji, wsparcia i jakoś nie mogła od niego dostac tego.Bała się że ten zwiazek przerodził sie w tak zwane "cieple kluchy".Potrzebwala porywów,wzruszeń potrzebowala, liczyla na jego ruch. Miala nadzieje ze nastapi jakis przełom.
Użytkownik ewmi13
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.