Często mam takie dni, gdy wątpie w to co wierzyłam wczoraj. Zmienia mi się nastrój a sama czuję się źle.
Od pewnego czasu staram się uwierzyć w siebie. Pewniejsza Ja.
Taaa
To nie takie proste.
W moim wypadku nawet najmniejsza wpadka doprowadza do złego samopoczucia.
Niestety.
Usmiech to maska.
Jak u Spidermana czasem nie mogę jej ściągnąć.
Spoglądam w lustro i co widzę?
15nastoletnią dziewczynę, o rudych włosach i zielonych oczach.
Uśmiecha się, ale widać, że nie jest do końca przekonana czy warto.
Czy warto się uśmiechać?
Ehhh taka nota :D Se dałam:D