Na jednej ze ścian mojego akademika jakiś nieznany artysta malarz narysował kwiecie i opatrzył je kilkoma dalekowschodnimi znakami. Nikt już nie powie, że jesteśmy niewrażliwi na piękno.
Jutro drugi i ostatni egzamin.
Komentarze
eskaerwilno Tak, delegacja z Tokio zrobiła sobie u nas Hotel ;]