sycylijskie odpaly z grubym byly najlepsze, praga z dziewczynami i czeskie piwo od 13 tez, hip hop kemp za darmo, mycie sie w jeziorze i jazda z chlopakami na gape do polski tez spoko, wypad motorówą do kuźnicy, spanie i melanż na mieliźnie to też całkiem kozacka akcja.
to były pojebane wakacje i nie wiem jak się przestawię.
wyjedźmy na hawaje, chodźmy caly rok na boso, zbudujmy domek na plaży i otwórzmy knajpe. nie chce zapierdolu