kiedyś tam.

z tego miejsca chciałam tylko napomknąć, że strasznie tęsknię za WAMI.

oczywiście za moją Olą, Karolą, Kingą, Natalią, za Pastylkiem... potrzebuję rozmowy z wami, STRASZNIE!

apeluję ! spotkajmy się jak najszybciej

praca, dom... dom, praca... rozkminiam myśl, by zapisać się do szkoły. na dobre by mi to wyszło.

ostatnie dni były conajmniej dziwne, co nie znaczy, że złe.

brakowało mi takiego spotkania... mam na myśli te dwa bardzo miłe spotkania.

kolejna wypłata wpłynęła i już jej nie ma... no cóż. bliżej niż dalej następnej ; )

jutro czeka mnie 12 godzin w pracy, dam radę.

mam nadzieję, że moje wczorajsze życzenie się spełni. byłabym na prawdę szczęśliwa.

znowu zaniedbałam fotobloga, nie obiecuję poprawy, ponieważ moje obietnice ostatnimi czasy nie chcą się mnie słuchać...

kolejny tatuaż ? maybe.

a tak btw. to zmieniłam kolor włosów : )