Jeju, mam nadzieję, że rozumiecie.
W dzień sprzątanie, zakupy i tak na okrągło.
O 17 poszłam do kościoła a pół godziny temu wróciłam.
Jutro jadę po buty i ciuchy, więc też zapewne mnie nie bd. :<
Wieczorem jednak napewno będę.
Jestem strasznie zmęczona po tym kościele, na dodatek
ktoś przekazał mu, że tam będę i był. :x
Lecę napisać do Angelki i czytać książkę.
miłego wieczoru i dobrej nocy <3
Co u Was? <3
- Marta.