photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 STYCZNIA 2012

Lecę nad uśpionym miastem.

Człowiek nie ma pojęcia, ile uśpionych wspomnień leży głęboko w jego podświadomości.

Wydaje mi się, że przeżyłem tylko 20 lat. 

Właściwie to nie tak mało, w końcu jakieś 25% życia za mną, statystycznie oczywiście.

Tak mało, a tak wiele. Ile rzeczy w życiu zrobiłem, o ilu zapomniałem, a o ilu tak łatwo mogę sobie przypomnieć.

Wystarczy tylko jedna mała cząsteczka czegoś, co wiąże się z tamtą chwilą, z tamtym momentem, z tamtym dniem.

 

Obraz, dźwięk, zapach, i już. 

Można usiąść, siedzieć godzinę, dwie, albo jescze dłużej, nie myśląc o niczym, z wyjątkiem wspomnienia.

A wydawałoby się, że to już coś dawno zapomnianego, czegoś, co odeszło, zostało gdzieś tam, z tyłu.

 

A ja przez tą chwilę miałem przed oczami jedną scenę. 

Kolejna dawka.

Druga scena.

Kolejna.

[...]

 

 

Magia.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wszystko zmierza w dobrym, a nawet wyśmienitym kierunku. 

Jutro dzień sądny - potem powinno być już z górki. 

Mówiłem, że dokonam, to dokonam, i niech mi nikt nie mówi, że nie.

Ferie?

No spoko, jedno zmartwienie mniej, mogę się oddać tylko temu, co na tą chwilę jest dla mnie priorytetem.

3 nieprzespane noce za mną, czas się położyć chyba ^^

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W Rossmanie już dawno ich nie ma, a ja nadal mam.

Nie, nie myśl o tym w ten sposób.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

~zielonyslon nie ma co żyć wspomnieniami, wracać do nich. trzeba żyć z dnia na dzień, teraźniejszością. grzebanie się w przeszłości, rozpamiętywanie i sentymentalne wieczory są dla mięczaków.
09/02/2012 23:59:47
kartuzaki spanie jest dla looserów :P
30/01/2012 3:24:52
~elprofesorro sleeping is for fools
http://www.youtube.com/watch?v=c1hLduV1p88
04/02/2012 10:56:30

powtorka Wspomnienia to coś cudownego.
Szczególnie gdy jedni zapamiętuję pewne rzeczy, ale inni im o tym przypominają, robi się od razu weselej, tak jak u nas gdy przypominamy sobie czasu z gimnazjum :D
30/01/2012 14:50:56
xrocknrolldreamx Dokładnie tak jest z wspomnieniami, wystarczy dosłownie moment, niby nic nie znaczący, jakiś symbol, dźwięk, zapach właśnie... może ktoś do kogoś podobny... i ma się zajęcie na cały dzień. Czasem to dość dołujące... ale ile razy pojawia się uśmiech na twarzy :)
29/01/2012 22:40:13