10.

*~*

Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..

Długo nie ćwiczyłam, teraz to wychodzi.

po 15 brzuszkach boli brzuch i mam zadyszkę, spoko.

Masa nauki, a mi się nic nie chce.

Nigy nie będę chuda ani nie spełnie swoich marzeń mając takie nastawienie.

Spoko, najwyżej będę cierpieć.

Pokazuje mamie ćwiczenia z SHAPE.

A mama o mnie: Wiesz kiedy fajnie wyglądałaś.? Przed wakacjami, każdy Ci to mówił. A teraz.?

Do tamtej wagi brak mi tylko 4 kg..

Ma racje, jestem słaba, choć chcę być silna jak nigdy.

Nie zrobiłam wszyskich ćwiczeń, bo mnie wszystko już boli.

Trzeba kupić mate, bo nie umiem robić ćwiczeń na panelach.

Piszę na jutro, bo mnie jutro nie będzie - mam zamiar ćwiczyć i wkuwać ile wlezie.

Muszę nauczyć się być silną i dopełniać danego słowa.

Bilans:

Ś: bułka dyniowa 261 + szynka 10 + pomidor 4 ( 275 )

Ś: Danio 171 + jabłko 0 + kawałek kit kat'a 20 ( 191 ) 

O: kasza 143 + sos 100 ( 243 )

P: -

K: owoce 0

709 / 800

Ćwiczenia: 

150 rowerków

60 brzuszków

60 przysiadów

15 min. biegania w miejscu

15 min. siłowni roweru ( jechałam do sklepu i siostry )

już zmieniłam plan. mówiłam, że słaba jestem. ;/

tak tak, kit kat'a nie powinno być. przyjaciółka mnie skusiła. a potem zgodnie z tekstem i gadką K. miała mnie kopnąć w dupe. ale tym razem odpuściła. ;/

embracelove.