17 październik 2013 rok
and you're screaming give it to me baby..
http://musicetfun.wrzuta.pl/audio/7fOFczPimZz/bruno_mars_-_gorilla_www.musicetfun.fr
BLISS
Powiedz mi jeszcze raz, co się zdarzyło. Bliss siedziała na białej leżance w gabinecie doktor Pat. Rodzicie umówili ją na wizytę po tym, jak ostatniej nocy obudziła się, krzycząc z całych sił.
- Byłaś wczoraj w świątyni - podsunęła lekarka.
- Tak. W skrzydle egipskim, w Metropolitan Museum - potwierdziła Bliss. - Odsłonił mi oczy i zobaczyłam świątynię.
(..)
- Tak, już mówiłaś.
- A potem.. - zarumieniła się. - Chyba chciał mnie pocałować. Chyba mnie nawet pocałował, ale nie jestem pewna, nic nie pamiętam. Kiedy się ocknęłam, szłam z nim przez skrzydło amerykańskie i oglądałam meble.
- To wszystko, co pamiętasz?
- Pamiętam krzyk.
- Ty krzyczałaś?
- Nie, ktoś inny. Gdzieś daleko - odparła Bliss.
(..)
- Opowiedz coś więcej.
Bliss poczerwieniała. Nie mogła się zdobyć na wyznanie tego, co ją tak bardzo niepokoiło. Rodzice już uważali ją za wariatkę - co będzie, jeśli doktor Pat to potwierdzi?
- To naprawdę dziwne, ale wydawało mi się, że stoję przed świątynią, wtedy, kiedy jeszcze wznosiła się tam, gdzie ją zbudowano. To znaczy, w Egipcie. Słońce świeciło bardzo jasne, nie widziałam nawet śladu ruin. Świątynia była cała. I ja też tam byłam. Tak jakbym znalazła się w filmie.
Doktor Pat nieoczekiwanie się uśmiechnęła. Było to tak zaskakujące, że Bliss odwzajemniła uśmiech.
- Wiem, że gadam, jak stuknięta, ale czułam się, jakbym cofnęła się w czasie.
Doktor Pat wyraźnie się rozpromieniła. Zamknęła i odłożyła notes.
- Twoje doznania są całkowicie normalne.
- Naprawdę? - zdziwiła się Bliss.
- Syndrom regeneracji pamięci.
Inni zdjęcia: Lake quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24