hmm tak szczerze, to ja nie wiem co teraz będzie. wszystko się psuje, nie mogę sobie poradzić z najprostszą rzeczą. ostatnimi czasy mam strasznego pecha, nie przez piątek 13 czy przez to, że stłukłam lusterko. po prostu jestem za głupia do niektórych rzeczy. nie wiem jak sobie z nimi radzić, jak postępować, jak zrobić aby było dobrze. nie wiem. muszę się tego nauczyć..