ale błądzę....mama wiedziała od początku...ale ja nie słuchałam... ;( żałuję... ale cóż... wyszło jak wyszło...
...ponad 2 tygodnie bez pana M. w poniedziałek byłoby 9 miesięcy... nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem...
zdjęcia są, bo są... nic nie znaczą już...