chciałabym spytać dlaczego, ale to bezsensowne.
przecież dobrze to wiem.
tylko z jakiego powodu tęsknię? za kłamstwem? za odrzuceniem? za tymi chamskimi tekstami?
wiem za czym. za wspomnieniami, które są takie piękne.
na myśl przychodzą same znaki zapytania. w końcu to całe 8 miesięcy.
tylko po co było kłamać przez te trzy skoro na samym początku mówiłam, że oczekuję szczerości.
że chcę NAWET bolesnej prawdy.
na samym końcu zastanawiamy się jak to się dzieje,
że w tak krótkim czasie tak- wydawałoby się -mocne uczucie zamieniło się w złość,
nienawiść, rozgoryczenie, kompletne rozczarowanie.
na początku było "kocham cię !" a teraz dwie tak mocno związane ze sobą osoby kurwiają na siebie na potęgę.
jedno próbuje wzbudzić zazdrość, a zaraz wyjeżdża z kolejną chamską odzywką.
drugie wyśmiewa słowa, które usłyszało od niedawnego "skarba" i mówi, że ma wyjebane na niego.
kurwa, gdzie ta miłość!
i jedyne najważniejsze pytanie, które każdy zadaje sobie w takiej sytuacji
" dlaczego do cholery akurat ta bajka nie skończyła się szczęśliwie?"
Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24