kolejne zdjęcie z obozu zimowego. tym razem z Roksaną.
a w czwartek w drodze z tatru wspomnienia wymiany .. ah .. co to się działo :))
już niedziela. ktoś mi potrafi wyjaśnić,czemu ten weekend tak szybko mija? za to dni powszednie się ciągną w nieskończoność ...
wczoraj wieczorem spacer. zimnooo strasznie.
"czas w coś uwierzyć". tylko w co?
ja pyskata? heh no moze trochę. :)
pozdrawiam Wszystkich :*