photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MARCA 2013

1

Napisałam piękną notkę, którą skasowałam. Coraz bardziej zaczynam nienawidzić mojego ostatniego szczęścia do spieprzania rzeczy. Witam się z wami znowu, ponownie, w kolejnym wcieleniu. Od jutra pełną parą, do wakacji będzie dobrze. Musi, obiecałam sobie. Zaczynamy od 1300, zaniżamy do 1000. Waga to 66.

Kilka zasad, uhuhu.

Nie jemy po 21.

Unikamy fastfoodów, słodyczy.

Nie pijemy gazowanych i soków.

Nie jemy kanapek w szkole!

Alkohol w weekendy (mało).