...

Hej.

Więc ostatnio jest dość trudno, ale jak byłoby bez problemów, prawda?

Rankiem od 11 do 14 bierzmowanie.

Przyznam, że liczyłam na nudną, długą mszę.

A jednak moje oczy zaskoczyło coś pięknego.

Pięknie udekorowany kościół, wszyscy wyglądali bardzo odświętnie i strojnie...

Wszyscy świetnie przygotowani, piękna muzyka i msza.

Naprawdę było zjawiskowo.

Miło będę wspominała przyjęcie tego sakramentu.

Potem już tylko byłam w domu, gdyż nie miałam ochoty na imprezę, 

zostałam więc w łóżku...

Spałam sobie do 18:30.

Potem wstałam i oczekiwałam na Karo<3 i Agg<3

Przyjechały po 19... Było wspaniale<3

Mimo absolutnie zmarnowanych  łez i wgl.

które ostatnio są dość liczne, to bawiłam się bardzo dobrze.

Dziewczyny naprawdę potrafią pocieszyć... i wgl. kocham te moje dwa dałny<3 ;**

Andżela<3 zrobiła dla nas pyszne Chińskie<3 ;)) Mrauuu;3

Cola w kieliszkach też niczego sobie ;))

Gadanie o problemach zupełnie otwarcie, dowiedzenie się paru rzeczy...szkoda,

że nie z ust osób, którye je dotyczą...

Śmianie się z życiowych porażek, oglądanie mnóstwa filmików na Yt. ;)

Czytanie rzeczy, dość bolesnych...

Noi przytulasy, których właściwie potrzebowałyśmy...

śpiewy też były ;) Dałny również!

Wyżarłyśmy prawie całą moją szafke i barek też xd  Nieważne xd

Dziewczyny właśnie pojechały jakoś koło chwilkę po północy. ;(

Smutuuuutno mi, bo zostałam znów sama...bo chata jest nadal wolna.

Czasem jednak kiedy popadam w absolutną nieczęć do życia, wolałabym mieć kogoś przy sobie, ktoś kto wystarczy, że będzie ze mną milczał.

Więc podsumowaując, dziekuje Wam laseczki bardzo serdecznie! ;3

Liczę na powtórki, bardzo liczne z resztą. ;)

Albo od razu zakupy ;)

Jutro półmaraton i wieczorem może spacer.

Cóż.....ale sie zrąbało, nieprawdaż? ;)

To na tyle.

PS. chciałam tylko pozdrowić pewną osobą, która nie umie powiedzieć wszystkiego wprost, tylko przekazuje najboleśniejsze informacje przez pośrednika... no i  ehhh... Cóż. 

"Każdy koniec, jest nowym początkiem! "  Będzie good, jak to powiedziała Karoo<3

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, ever.

Rajciuuu ile mądrości! ;)

Zdjęcie konkursowe, zrobione dawno temu, przez wybitnego fotografa. ;)

Pozdrawiam. ;);*

DOBRANOC<3