photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 GRUDNIA 2009

piękny grobie ich

Mieszkam w fantastycznym miejscu: niedaleko park, obok schronisko dla zwierząt, pizza na wynos, chinski takeway pod bokiem, naprzeciwko sklep prowadzony oczywioscie przez muzułmanow otwarty juz od 5 rano (wybawienie gdy sie nie zrobilo nic do pracy poprzedniego dnia i jednoczesnie sie zaspało by jednak przygotowac cos jadalnego do kołchozu pracy), dwa kościoły, poczta, solarium (nie korzystam!) , jeszcze parę sklepow, pub . I to wszytsko pod bokiem. A przede wszytskim one: dwa cemtarze. Piekne, przestronne, z cudownymi alejkami, widokami, starymi nagrobkami i ławkami na ktorych mozna usiąśc i zawsze podumac nad komplikowaniem spraw prostych . Gdy wyciszam się na tym jedeynym miejscu gdzie ejst tak wiele zycia mijaja mnie młode matki z dziećmi, wielbiciele psów z czworonoznymi przyjaciółmi, nastolatki skaracjący sobie droge z impreze na impreze drałując na skróty przez cmentarz. Cudowne cmentarze. Czyzby anglikanie mieli wiecej dalekowzorcznosci zeby zaplanowac dobrze chronione i przestronne cmentarze, ktore jednak nie straszą nawet umarlych? Jak dla mnie to jest kolejny dowod potwierdzający moja hipotezę ze katolicyzm jest zbyt histeryczny, nawet jesli chodzi o planowanie przestrzeni cmentarnnej (vide: cmentarz na ul. Bakałarzewskiej).

Te dwa nagrobki pochodza z 2 pol. XIX w. Aż chciałoby sie odczytac nad nimi jakis wiersz Edgara Allana Poe.

 

Deszcz nie padawięc będzie bez puenty. Idę na cmentarny spacer.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dzikikojot.