Kopieć i bańki <3
pomrók ciszy.
P.s.: Czuje sie jak paralitka. -.o
Jak mało kto dodajesz barwy dniom,
wzrokiem swym "
I znów zmroziło mnie przeczucie czegoś nieodwołalnego. Nie słyszeć więcej jego śmiechu - ta myśl mnie zadręczała. Ten śmiech był dla mnie jak studnia na pustyni.
Mały przyjacielu, chcę usłyszeć twój śmiech."
KKEEMRJ :*