Dodaje to zdjęcie z tego względu, że bardzo rozśmieszyło mnie
to jak Milik i Grosicki wywalili nogi nad i obok głowy Peszki..
Dzisiaj dzień mi sie spieprzył, jak w sumie i cały ten tydzień.
Rano wiadomość od Kuby czy jednak zawiozę go do Elbląga,
a że dla mnie to nie problem no to odpowiedź była oczywista.
Śniadanie, prysznic, ogarnianie się i jakoś o 12 razem z Kubą
pojechaliśmy na Elbląg. Niedużo czasu nam tam zeszło, przy
okazji zabraliśmy Nelkę ze sobą i kierunek Pasłęk. Odebrałam
mamę z rehabilitacji i pojechałyśmy do dziadków na obiad, A
tam ja zaczęłam się źle czuć, gardło zaczęło mnie cholernie
boleć, do tego zimno i ból każdej części ciała. Szybkie kupienie
sobie czegoś do jedzenia na jutro w Biedronce i samochodem
do domu. I jak padłam na łóżko pod dwoma kocami, w bluzie i
w szaliku, tak siedzę do tej pory. Nienawidzę być chora, no po
prostu nienawidzę. Nici jutro z koni, jestem zła! Jestem ciekawa
czy wyzdrowieje do Dni Elbląga, bo bym chciała pojechać na
koncert Video i Jamala. Oby się udało, chorobo idź precz, akysz!
Babcia wracając z kościoła zgarnęła psa na dwór, co by zrobił co
trzeba. Chwała tej cudownej kobiecie. Może potem, o ile będę na
siłach to jeszcze z nim wyjdę.. jakoś. Nie jadłam dzsiaj nic prócz
śniadania i czuje się z tym dobrze. Może by tak codziennie?
Bang.
A wczorajszy mecz Szwajcaria vs Francja mógłbyć wyższych
lotów, no ale wyszło jak wyszło. Remis 0:0 i punkt, może być.
Inni zdjęcia: Kolorowy zawrót głowy judgafKSIĘŻYC sierp 6% i planeta WENUS xavekittyxWakacje juliettka79Na trampolinie nacka89cwaPrzy sobocie po robocie :) halinam2025.07.19 photographymagicschodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam