I o czym pisać i o czym mówić, co robić, gdzie isć i skąd wziąć siłe na to wszystko...
Ludzie piszą książki, piosenki, wiersze, listy... walczą i mają nadzieje
Zawsze wydawało mi się że problm jakim jest mydlenie ludziom oczu dobrobytem jest w zasadzie fikcją i jak ktoś o tym wie to nie pozwoli na to by ktoś inny wyznaczył mu nowy cel... Na pytanie mieć czy być coraz częsciej słuchać odpowieć "Mieć" bo skoro nie mam to jak mam "Być". Trzeba mieć, ale wydaje mi się że nie za wszelką cene no i chyba nie aż tak wiele... są też inni. Ciężka z tym sprawa.

Chcą Cie objąć
Zalaminować, zafoliować
Byś tak jak oni nie czuł nic
Byś dusił się w plastikowej torbie
Torbie! Na Twoje życie!
Byś zawiną w nią swe marzenia
Byś dusił w niej swoje myśli
Nie daj się!
Zalaminować, zafoliować
Obietnicami bez pokrycia
Fałszywymi sloganami o lepszym życiu
Które mozesz sobie kupić
Na które sam mozesz pracować
Pracować bedziesz dla nich!
Oni będą tylko czerpać zyski!
A gdy się obejżysz
Bedziesz też!
Owinięty warstwą foli
Odporny na ból, płacz, cierpienie
Innych ludzi!
Mając przed oczami swój telewizor
Z którego płyną dobre wieści
WIG20 poszedł w góre!
Sprzedawają Ci pozorne szczęscie
Choć w zasadzie  strzelają
W resztki Twego człowieczeństwa!
Które jeszcze nieowinięte
Walczy w Twojej chorej głowie
Byś jeszcze przejżał.
Dlatego nosze nóż w kieszeni
Bo im cieńsza warstwa tym łatwiej ciąć!
Bo im cieńsza warstwa tym łatwiej ciąć!

No a fotki nie potrafiłem dobrać i tak mi Wilq wpadł do głowy, bo taki jakiślajtowy, mający to w dupie... tai co to na wszystko leje z góry..


Noi faktem jest że to wlasnie przez wczorajsze zabijanie telewizora taki klimat mi się wkrecił... i że mi sie coś takiego napisało. No ale co racja to racja.

Widzałem wczoraj w wiadomościach ze świata
jak z przyjaciela człowiek zmienia się w kata...

Nienawiścią podlewane drzewa
Umierają w ciągu jesten doby.

Ja wczoraj widzałem prawdziwych wariatów.ta