Są takie miejsca gdzie lubię po prostu być...
I teraz takie dziwne uczucie... odpowiedzialności za własne słowa, za prawdziwość, szczerość, brak jakiegokolwiek przejawu gry i nienakaładania jakiejkolwiek maski.
Co napisać? Co powiedzieć kiedy się niewie i nie potrafi wymyśleć... nie wymyśleć, dowiedzieć... dowiedzieć się. Pod taką fotką powinno napisać się że chce się leżeć pod takim niebem na łące, uśmiechać się, mrużyć oczy do słońca...
A nie można...
Nie mogąc myśleć, niemożna też nic napisać ani powiedzieć... nawet ostatnio nie mam ochoty.
Głupio też napisać że ostatnio jakś ciężko, a cięzko... tak pozornie to ok... ale ciężko tak w środu.
...gdzie poza mną nie był nikt.