No więc tak...mineło. Wszystko mineło. Ah ten wspaniały czas, naprawdę jestem wam wdzięczna za te wprost idealne wakacje. Moim zdaniem były one najlepsze w przeciągu mojego życia. Będąc w Polsce zapomniałam o kilku przykrych rzeczach, z czego bardzo się cieszę. Przy was nie da się być smutnym.
Jutro znowu zacznie się koszmar i terror...szkoła.
Tak sobie siedzę sama w pokoju i nie wiem co ze sobą począć. Powracają wszystkie wspomnienia, które naprawdę mnie dobijają i o których nie chcę pamiętać. Gdyby to było możliwe, skasowałabym je z mojej głowy.
Teraz pozostaje tylko żyć myślą, że w październiku znowu będę w Polsce...
Nie mogę zrobić nic,
sterowany jestem wciąż
Nie musisz starać się,
przecież jesteś też jak ja.
http://www.youtube.com/watch?v=wEXi1pewcdk
http://odpowie.pl/profil-Medusa