photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 24 GRUDNIA 2012
759
Dodano: 24 GRUDNIA 2012

Nie odzywałam się przez dłuuuugi czas. Za co na prawdę przepraszam. Nie miałam głowy do tego. Pierw wakacje a potem nowa szkoła, więcej nauki i wiele innych problemów o których raczej nie będę tu pisać. Dziś Wigilia a ja zamiast pomagać rodzicom to tworzę tu notkę. Zaraz im pomogę .. a więc życzę wszystkim szczęścia, uśmiechu na twarzu, zdrowia, pieniędzy a najważniejsze to MIŁOŚCI. No i oczywiście pijanego sylwka. ;)




Chciałam, żeby znowu był maj tego roku. Twoja bluzka tak cudownie pachniała, a Twoje usta były takie słodkie. Tego dnia czułam, że przez chwilę mam wszystko czego potrzebuję, czułam, że jestem cholernie szczęśliwa, mimo, że wiedziałam, że za chwilę Cię stracę. O ile można stracić kogoś, kogo nigdy się nie miało.



Stare fotografie przywołujące masę wspomnień. Niektóre wywołują uśmiech na twarzy inne zaś cisnące się do oczu łzy. Uwiecznione chwile, które już nie wrócą. Osoby, które odeszły. Dzieciństwo, które przeminęło w mgnieniu oka. Siadasz z ogromnym pudłem na podłodze i wspominasz wszystko z gorącym kubkiem kakao w dłoni.



co jest najlepsze w kochaniu kogoś? czas jakby staje. zatrzymujesz się - i wcale nie dlatego, że coś staje Ci na przeszkodzie w ruszeniu dalej, napotkałaś jakiś pagórek, czy dziurę w asfalcie; nie, bo ktoś uparcie ciągnie Cię w tył, w przeszłość. zwyczajnie - jest Ci dobrze, tutaj, teraz, przy tej, a nie innej, osobie. wyłącznie wasza magia.



Siedział na masce samochodu, i obserwował mój wzrok który był głęboko wbity w którąś z gwiazd. W tle cicho leciał jakiś utwór, który tworzył idealny nastrój. W pewnym momencie, muzyka ucichła, odruchowa podniosłam głowę i spojrzałam na jego oczy które były skierowane w moje. Mój wyraz twarzy był niezmienny od 20 minut, widział ten smutek i żal. Podszedł, kucnął koło mnie, widziałam tylko jego twarz, która była oświetlona przez blask latarni. Wreszcie wydusił z siebie jedno zdanie, ' przepraszam Cię, widzę .. widzę po Twoich oczach. ' I odjechał. Tak bardzo nienawidziłam go kochać.



Gdybyś napisał o 3 w nocy, że chcesz mnie zobaczyć, ja bez namysłu wybiegłabym z domu.
Pokonałabym w kilkanaście minut dzielące nas kilometry.
Nawet boso. Uwierz.



Aż w końcu przychodzi taki moment, kiedy czujesz, że w to co brniesz przez tak długo, z czasem traci swój sens. Zamierzasz odpuścić, wycofać się, tak po prostu, usunąć się w cień, ale nie możesz. Nie możesz kończyć czegoś, co przez pewien okres w życiu, dawało Ci szczęście na każdym kroku, czegoś z czym wiąże się tak wiele wspomnień i marzeń.



pamiętasz wasze pierwsze skrzyżowanie się spojrzeń , pierwszy kontakt ciał , kiedy zaproponował żebyśmy się przytulili , złapanie się za rękę , przyspieszenie oddechu przed pierwszym pocałunkiem ? Buduje z tobą tysiące wspomnień które przetrwają w mojej pamięci na zawsze aby potem opowiadać o tym naszym dzieciom , wnukom . Nie psujmy tego bo inaczej zawali się nasz cały świat i wspólne plany.



 to takie chujowe, stoisz i patrzysz jak odchodzi ktoś, kto był dla ciebie całym światem, ktoś bez kogo nie wyobrażałaś sobie ani jednego dnia, a teraz każdy kolejny dzień będzie musiał ci pomóc zapomnieć o tym wszystkim co was łączyło.

Komentarze

cytatu Fajnie tu u Ciebie:)
Wbij do mnie, opisy dla każdego! :)
Jeżeli nie lubisz takich komentarzy to odrzuć lub usuń!
Z góry dziękuję
24/02/2013 11:28:07
~ubrania http://www.facebook.com/stylowe.ciuszki Tanie ubrania KRAKÓW
02/01/2013 18:14:48