Bo gdy zawsze próbuje wszystko na nowo ułożyć zawsze jest problem..
że to nie ten..
że on nie jest dla ciebie..
ale moze ja jego chce i na wszystko chociaż raz chce mieć wyjebane. Czy wy nie mozecie zrozumieć że to jest mój narkotyk od którego jestem uzależniona i nawet odwyk mi nie pomoże.. wy nie wiecie jaki to jest skarb, ja go znalazłam i ja go zatrzymam przy sobie..
Wiecie co żeczywiście mam na was wyjebane co o tym sądzicie.. wy nie umiecie niczego zrozumieć..